piątek, 27 czerwca 2014

Pierwsze Rozmowy

Uczestnicy: Tata, Mia.
Miejsce: Pokój, dziecięca mała zjeżdżalnia.

Akcja: Mia niedługo po przebudzeniu. Wlazła na zjeżdżalnie ze smoczkiem w paszczy. Smoczek spadł. No bywa.

Tata: Gdzie masz smoczka?
Mia: (pokazując paluszkiem na poszukiwany obiekt) Tam
Tata: Podniesiesz sobie sama?
Mia: Tak
No i podniosła.

Kiedy nadszedł moment, w którym najmłodsze nasze dziecko zrobiło się takie cwane? Na piętro wchodzi w kilkanaście sekund (schodów 20 ). Ciągle myśli, że ktoś ją goni więc dość często ucieka- w zabawie rzecz jasna. Nadal jest wszystkożerna. ABSOLUTNIE WSZYSTKOżerna. I jest cholernie inteligentna. Wiem wiem. Wszystkie matki tak mówią. To przecież inna nie będę nie?;) Nie jest już dzidziusiem. Nie jest niemowlakiem. Jest już prawowitym dzieckiem. 
Chodzi trzymana za rączki, a sądząc po ostatnim wydłużonym czasie stania bez trzymanki- tydzien, dwa i pobiegnie. Zębów sztuk 6, plus własnie przebiła się dolna dwójka i wg lekarza-idą dwa kolejne na górze. A! I męcząca ją ostatnio gorączka okazało się nie tylko objawem zębów, ale również anginy. Żeby weselej było.
Dziś zamiast zdjęć- video. Dla pokazania jak te schody ogarnia. I jak się przemieszcza. Bo wspominałam, że robi to jak weteran z protezą...?




9 komentarzy:

  1. Mamy oj mamy skłonność do idealizowania. Za to Mia sprytna bankowo po Starych. Bo wiesz, że świr po Was? Jak i u nas.♥ zdrowiejemy i idziemy na podbój świata z babami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka zdolna i szybka ! Jest świetna ,przypomina mi moją Córcię rok temu :)
    http://swiatamelki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. haha, jej sposób "chodzenia: mnie rozbraja totalnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczkowanie wymiata :) Znam jeszcze jedną dziewczynkę w wieku naszych dziewczyn i ma ten sam sposób.
    Lilu raczkuje "tradycyjnie" i robi to tak szybko, że tylko słychać jak te małe kolanka walą w podłogę :)
    U nas nie ma opcji, żeby Lili wnieść na rękach na górę. Musi sama :)

    Buziaki dla Was :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest cudna ;)

    Pozdrawiamy i zapraszamy do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. jaki pełzak! padłam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Weteran z protezą :) - u nas sposób przemieszczania niemal identyczny ;) a jak malutka radzi sobie ze schodzeniem ze schodów, opanowała jakąś bezpieczną technikę?

    OdpowiedzUsuń